Skip to main content

Czy Wy również odnosicie wrażenie, jakby coś się popsuło w tym wielkim, niewidocznym zegarze, odliczającym nam wszystkim czas? Przecież ledwie wznosiliśmy toast za nowy rok, a tu już nadszedł grudzień…

Na długie wieczory, oprócz kubka gorącej herbaty, polecam lekturę naszego ostatniego w tym roku numeru.

Agnieszka Ziobro ruszyła śladem tajemnicy pochodzenia Krzysztofa Kolumba. Odkrywca Ameryki nie był Polakiem ani Włochem. Hiszpańscy naukowcy, po przeprowadzeniu analizy DNA w celu rozwiązania wielowiekowej tajemnicy pochodzenia podróżnika, stwierdzili niedawno, że XV-wieczny odkrywca był sefardyjskim Żydem z Europy Zachodniej!

O kobiecej perspektywie w psychoanalizie pisze Marta Rydz. W swoim artykule opisuje Helenę Deutsch, polsko-austriacką psychoanalityczkę, jedną z uczennic i bliskich współpracownic Zygmunta Freuda, której prace analizujące kobiecą psychikę, zapisały się w historii nauki jako przełomowe.

W swoim grudniowym artykule z serii Mistrzowie żydowskiej sceny, Rafał Dajbor przybliża postać Abrahama Goldfadena, określanego dziś ojcem założycielem teatru żydowskiego.

Z dwóch najbardziej znanych zdjęć reklamowych Fanny Gordon patrzy na nas śliczna dziewczyna o pięknych oczach, ciemnych włosach i śnieżnobiałych zębach. Była jedyną w Polsce kompozytorką muzyki popularnej okresu międzywojennego. Jej historię opowiada Agata Olenderek.

Michał Zajda opisuje bulwersującą sprawę pojawienia się antysemickich haseł na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego i szerszego zjawiska rozwoju antyizraelskiej psychozy.

W swoim grudniowym felietonie „Nie cytronami, mój przyjacielu, handluję…” Yuri Vedenyapin przygląda się zagadnieniu prostytucji w literaturze i w życiu, sięgając do osobistego wspomnienia związanego z żydowską piosenką „gasn-meydl”, której nauczył go w Kijowie pisarz Awrom Karpinowicz. Przywołuje także opowieść Szolem-Alejchema Człowiek z Buenos Aires i pewne niezwykłe spotkanie, które zdaje się potwierdzać fakt, że świat wcale tak bardzo się nie zmienia.

Na stronach ostatniego w tym roku wydania „Słowa Żydowskiego” nie zabrakło też aktualności z kraju i ze świata. Piszemy również o kilku interesujących wystawach i książkach, które niedawno pojawiły się na półkach księgarń.

W imieniu całego zespołu redakcyjnego z okazji zbliżających się świąt życzę wszystkim Chag Hanukah Sameach!

 

Do przeczytania w nowym, oby spokojniejszym, roku

 

Artur Hofman

Redaktor naczelny