Listopadowe Słowo Żydowskie
W nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku na terenie nazistowskich Niemiec doszło do pogromu Żydów, który zwiastował nadchodzącą Zagładę… naszą listopadową okładką przypominamy nie tylko o 86. rocznicy tego wydarzenia, ale i o tym, jak w tych niespokojnych czasach ważna jest pamięć o nim i jego ofiarach.
Poniżej przedstawiam krótki przegląd tematów, które odnajdziecie na naszych listopadowych stronach.
Nie widziała dużej różnicy pomiędzy malarstwem a sztuką użytkową. Dla niej były to po prostu różne dziedziny twórczości artystycznej. O Sonii Delaunay, malarce i projektantce niepowtarzalnych kostiumów przeczytacie w artykule Agnieszki Ziobro.
Była żydowsko-amerykańską pisarką, jedną z ponad dwóch milionów wschodnioeuropejskich Żydów, którzy przybyli do USA podczas wielkiej fali imigracji na przełomie XIX i XX wieku. Andzia Jezierska w swojej twórczości oddała głos nowo przybyłym, co uczyniło z niej pionierkę literatury imigracyjnej. O tej barwnej postaci pisze w American Dream Marta Rydz.
Rafał Dajbor pisze w tym miesiącu o odnalezieniu miejsca wiecznego spoczynku Stanisława Sielańskiego, znakomitego aktora kina międzywojennego, a po drugiej wojnie światowej – amerykańskiego komika telewizyjnego i działacza polonijnego.
Także Agata Olenderek postanowiła w listopadzie sięgnąć do tematyki filmowej, pisząc o Cecilu DeMille, jednym z najważniejszych reżyserów Hollywood, twórcy monumentalnych biblijnych obrazów.
Zainteresowanych tematem przedwojennego radia odsyłam do artykułu Henryka Berezowskiego, który przedstawia pokrótce na naszych łamach historię żydowskich firm radiotechnicznych działających w przedwojennej Łodzi.
Zdzisław Senczak, prezes zarządu stowarzyszenia Gmina Chrześcijańska im. Leona Karcińskiego w Nowym Żmigrodzie przypominając o 85. rocznicy spalenia żmigrodzkiej synagogi, stawia pytanie o pamięć o niegdysiejszych żydowskich mieszkańcach podkarpackiego sztetla.
W swoim listopadowym felietonie Michał Zajda zastanawia się, co pod Tatrami robią ortodoksi, oraz szerzej nad tym, jak zmieniają się preferencje turystyczne Żydów odwiedzających Polskę.
Nasz redaktor Yuri Vedenyapin w tekście zatytułowanym Poeci i prostytutki na „Wyspie Św. Heleny” nie tylko próbuje rozmawiać z nietoperzami, ale w jednym z warszawskich parków odnajduje Elizeum i wspomnienia poety Bajnisza Zylbersztajna i innych cieni ze szpitala św. Łazarza.
Do przeczytania za miesiąc,